Skrzynia i sprzęgło - coś się psuje?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • baloo
    Drive
    • 2006
    • 57

    Skrzynia i sprzęgło - coś się psuje?

    orientujecie sie może ile kosztuje ten czujnik z robotą ? po za tym zapalila mi sie check engine ale z tym to raczej nalezy jechać do ASO :roll:
    baloo
  • MARCUS
    Ambiente
    • 2005
    • 230

    #2
    Skrzynia i sprzęgło - coś się psuje?

    Dziś pojechałem sobie rano samochodem. I dojechałem, ale jak chciałem wracać to się okazało że nie można wbić żadnego biegu. Po kilku próbach jedyne co wlazło i to z trudem to wsteczny , ale silnik dziwne odgłosy wydawał - jakby szrpał. Otwarłem więc machę i przy zgaszonym silniku wbiłem jakiś bieg, ale wtedy auto się nie dało uruchomić (jakby sprzęgło trzymało). Po kilku podobnych próbach zrezygnowałem z jadzy i udałem się w dluższą pieszą podruż do domu (niecałe 5 km) - bo telefon jak na złość został w domu. Jak dotarlem do domu zadzwonilem po szwagra żeby mnie zholował. Pojechaliśmy po moje auto. Po dotarciu na miejsce sprawdziliśmy poziom płynu hamulcowego, bo podejrzenia padły na siłownik -że się zapowietrzył. Ale to nie to poziom płynu - był nieco niżej niż max. Wsiadłem do auta, uruchomołem silnik , i jakież bylo moje zdziwienie - biegi wchodziły jak w masło. No i porzyjechaliśmy do domu. Co to się dzieje ? Co się zaczyna psuć? Może ktoś się z czymś takim już spotkał?

    Komentarz

    • jlupino
      Rider
      S_OCP Member
      • 2006
      • 362

      #3
      Zajrzyj tu:
      Jaro

      Komentarz

      • MARCUS
        Ambiente
        • 2005
        • 230

        #4
        jlupino - dzięki za wątek, przeczytałem. I wygląda podobnie choć nie to samo. Już raz coś podobnego też mialem z tym że biegi nie chcialy wchodzić z lewarka , a od wewnątrz weszedł (ale silnik na włączonym biegu dał się uruchomić).A po przejechaniu klku kilometrów gdy zajechalem na warsztat wszystko zniknęło. A teraz jakby nie "otwierało" się sprzęgło, zresztą wszystko opisałem na gorąco wyżej.

        Komentarz

        Pracuję...